Małe, urokliwe miasteczko leżące w niedalekiej odległości od Valdevaqueros i przysłowiowy ‚rzut beretem’ od Gibraltaru. W miasteczku cisza i spokój, a białe kamieniczki zachęcają do spaceru. Zdziwiło nas tylko to, że gdy w Valdevaqueros temperatura wynosiła jakieś 30 stopni w cieniu, to w Tarifie spadła już do jakichś 22, co było miłym uczuciem po dniu spędzonym na rozgrzanej plaży 🙂