Gdańsk, oj Gdańsk

Jak tu Cię nie lubić Gdańsk ? Wystarczy wieczorny spacer po naszej Starówce i wszystkie wątpliwości znikają.

Ulubiona Mariacka…




A po spacerze na rozgrzanie – dobry Earl Grey z miodem, mandarynką i goździkami. Aromatyczny, zestaw idealny.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.