Berlin przyciąga jak magnes. Po każdym pobycie w tym mieście mam niedosyt, bo co rusz odkrywamy tam nowe, niesamowite miejsca. To obok Dublina, jedno z moich ulubieńszych miast. Macie takie ‚swoje’ miasta, których nigdy nie będziecie mieć dość?
Berlin przyciąga jak magnes. Po każdym pobycie w tym mieście mam niedosyt, bo co rusz odkrywamy tam nowe, niesamowite miejsca. To obok Dublina, jedno z moich ulubieńszych miast. Macie takie ‚swoje’ miasta, których nigdy nie będziecie mieć dość?